16. maja 2009r. kończy się w tym sezonie kolejna liga gier zespołowych.  Po lidze koszykówki, piłki nożnej do mety dotarła Amatorskia Liga Piłki Siatkowej.

Zostały tylko cztery spotkania. Do rundy play off zakwalifikowały się cztery pierwsze drużyny, wyłonione z rundy zasadniczej, granej systemem "każdy z każdym".

Do walki o ostateczne zwycięstwo przystąpiły: STS I, Domino Jastrząb, Belfry i Oldboy'e. Wszystkie pojedynki, w przeciwieństwie do meczy z pierwszej rundy, rozegrano na głównej arenie hali.

W pierwszym półfinałowym pojedynku STS I dosyć łatwo poradziło sobie z Oldboy'ami, pokonując ich 3:0. Tym samym poznaliśmy pierwszego finalistę.
 
Drugi półfinałowy mecz, Domino Jastrząb - Belfry, zaczął się od wygranego seta przez tych drugich. Czyli teoretycznie niezgodnie z planem, bo po 11. kolejkach to Belfry byli niżej sklasyfikowani - 3. pozycja. Jednak późniejsze odsłony meczu to już dominacja... Domina.

Mecz o "brąz" był szybki, z dość wyraźną przewagą Belfrów. Może z wyjątkiem drugiego seta. Kibice w ekspresowym tempie musieli przestawić się na największe emocje, czyli kulminacje dnia, wielki finał ligi, od kiedy się zaczęła, czyli 31. stycznia.
Spotkanie STS I z Dominem Jastrząb dostarczyło wszystkim emocji, stało na wysokim poziomie, godne dwóch najlepszych zespołów ALPS. Trwało 5 setów.

Zaczęło się od nieoczekiwanej sporej przewagi Domina, prowadząc przez większość seta, dowieźli zwycięstwo do końca pierwszej odsłony.  

Drugi set to wymiana ciosów, wyrównana gra, ale końcówka szczęśliwa dla STS-u.

Trzeci set to odmiana gry zwycięzcy - jak się później okazało ligi - STS-u. Lepszy odbiór piłki, obrona, zaskakujące  rozwiązania i w efekcie triumf w tym secie.

Kiedy wydawało się, że STS I pójdzie za ciosem i spokojnie zakończy ten finał, rywal w czwartym secie powstał z kolan i po zaciętej odsłonie doprowadził do remisu w meczu. A więc o sukcesie którejś z drużyn miał zadecydować tie break.

A ten był godzien, a jakże, najlepszych ekip ALPS. Ponownie zawodnicy wspięli się na wyżyny swych umiejętności, każdy miał ambicję zdobyć najcenniejszy puchar, czyli walka na całego, do upadłego i wydaje się, że o wygranej zadecydowała większa determinacja i ogranie STS-u.  

Pierwszym triumfatorem Amatorskiej Ligi Piłki Siatkowej została drużyna STS I. Gratulujemy!

A ostateczna kolejność zespołów identyczna jak po rundzie zasadniczej.

Najwszechstronniejszym zawodnikiem wybrano Michała Waligórę z Domina Jastrząb - otrzymał statuetkę.

Kolejność końcowa:
1.	STS I
2.	Domino Jastrząb
3.	Belfry
4.	Oldboy'e