Pełni obaw zapewne jechali zawodnicy, szkoleniowcy i kibice skarżyskiego STS-u na ligowy mecz do Kęt. W 14. kolejce II ligi siatkarskiej (gr. IV) STS zaplanowany miał wyjazdowy mecz z Kęczaninem.Mimo że w pierwszej części rundy zasadniczej, w Skarżysku, nasi zawodnicy pokonali rywala 3:1, to nie był to łatwy pojedynek. Natomiast ostatnio forma sportowa podopiecznych Andrzeja Urbańskiego mówiąc zwyczajnie nie zachwyca. Do tego doszły liczne kontuzje zawodników. Choć w Kętach grał już Bartłomiej Piekarczyk, który w ostatnim meczu STS-u pauzował. Gotowy do występu na parkecie był też Bartek Misztal. Nie zagrali kapitan Marcin Kudłacik i Krystian Lisowski (studniówka).
Sobotnie (22.01) starcie w Kętach miało duże znaczenie dla obu ekip. STS od początku sezonu miało wyznaczone jasne cele, czyli walka o pierwszą czwórkę. Gospodarz dzisiejszego meczu spisuje się nadzwyczaj dobrze i również ma duże szanse, żeby osiągnąć cel identyczny jak skarżyski zespół. Przegrany z dzisiejszego spotkania może wypaść z gry o najlepszą czwórkę...
Mecz raczej układał się po myśli gospodarzy. Choć początek pierwszego seta był pomyślny dla gości, to później było tylko gorzej. W drugej odsłonie kęczanie od początku narzucili swój rytm gry i kontrowali przebieg seta. Najbardziej wyrównany okazał się trzeci set. Przez chwilę była nadzieja na nawiązanie walki i marzenie o zdobyciu jakiś punktów. Mieliśmy kilka piłek setowych, ale tego dnia psychika i odporność pod siatką była jednak po stronie miejscowych.
Niestety STS wraca z Podbeskidzia z niczym i trzeba szans na zdobycze punktowe szukać w innych meczach. W dalszym ciągu styl w jakim grają skarżyszczanie pozostawia wiele do życzenia.
Tymczasem za tydzień, w sobotę (29.01. godz. 17.00) w hali sportowej MCSiR, STS podejmuje innego beniaminka ligi - WKS Wawel AGH Kraków. Jest znakomita okazja do wzięcia rewanżu za potyczkę z pierwszej rundy, kiedy w Krakowie STS poległ 3:0. Podobno to był wypadek przy pracy. Trzeba udowodnić, że tak w rzeczywistości było...
Niestety STS wraca z Podbeskidzia z niczym i trzeba szans na zdobycze punktowe szukać w innych meczach. W dalszym ciągu styl w jakim grają skarżyszczanie pozostawia wiele do życzenia.
Tymczasem za tydzień, w sobotę (29.01. godz. 17.00) w hali sportowej MCSiR, STS podejmuje innego beniaminka ligi - WKS Wawel AGH Kraków. Jest znakomita okazja do wzięcia rewanżu za potyczkę z pierwszej rundy, kiedy w Krakowie STS poległ 3:0. Podobno to był wypadek przy pracy. Trzeba udowodnić, że tak w rzeczywistości było...
- UMKS Kęczanin Kęty : STS Skarżysko-Kamienna 3:0 (25:17, 25:18, 31:29)
STS - Szumielewicz Marcin, Brojek, Piekarczyk, Akala, Szumielewicz Michał, Migdalski, Maciejewski (libero) oraz Waligóra, Golonka, Misztal
Pozostałe wyniki 14. kolejki:
- Wanda Kraków : Wisłok Strzyżów 3:0 (25:21, 27:25, 25:15)
- Czarni Radom : Karpaty Krosno 3:1 (25:18, 27:25, 17:25, 25:12)
- SMS II Spała : AZS Politechnika Krakowska 3:2 (25:22, 19:25, 25:27, 25:21, 15:10)
- Wawel Kraków : Błękitni Ropczyce 1:3 (23:25, 23:25, 25:19, 17:25)
Tabela po 14. kolejce:
| Lp. |
Zespół |
Punkty |
Sety |
Małe punkty |
| 1. |
Wanda Kraków |
38 |
41-9 |
1205:1015 |
| 2. |
Kęczanin Kęty |
27 |
34-24 |
1310:1260 |
| 3. |
Karpaty Krosno |
26 |
34-24 |
1306:1261 |
| 4. |
STS Skarżysko |
24 |
28-25 |
1216:1190 |
| 5. |
Czarni Radom |
23 |
29-23 |
1197:1161 |
| 6. |
Wisłok Strzyżów |
22 |
27-28 |
1245:1193 |
| 7. |
SMS II Spała |
16 |
23-33 |
1201:1281 |
| 8. |
AZS Politechnika Krakowska |
14 |
21-31 |
1127:1186 |
| 9. |
Błękitni Ropczyce |
10 |
16-36 |
1105:1229 |
| 10. |
Wawel Kraków |
10 |
16-36 |
1101:1237 |