Niestety, nie udał się rewanż siatkarzom skarżyskiego STS-u za przegraną z pierwszej części sezonu z Czarnymi Radom.
W piątek (11.02), w hali sportowej MCSiR, przy ul. Sienkiewicza 34, awansem rozegrano spotkanie 17. kolejki II ligi, gr. IV.
Przy gorącym dopingu miejscowych kibiców, jak i przyjezdnych, wynik został skopiowany i ponownie STS uległ w derbach siatkarzom z pobliskiego Radomia, Czarnym 0:3.

Wyraźnie skarżyskim zawodnikom "nie leży" gra z sąsiadem zza miedzy. Radomska ekipa wypunktowała podopiecznych trenera Andrzeja Urbańskiego. Mecz trwał krótko, triumf Czarnych jest przekonujący. Dziwić się należy, że zawodnicy trenera Wojciecha Stępnia nie plasują się wyżej w tabeli, gdyby nie fatalny start w rozgrywkach na pewno tak by było.
W piątkowy wieczór goście prezentowali większe ogranie, stanowczość w atakach, w zasadzie w każdym rzemiośle siatkarskim przewyższali gospodarzy.

Tylko na początku pierwszego seta gra była wyrównana, ale to trwało naprawdę krótko. Później przyjezdni osiągnęli paropunktową przewagę i już do końca tej partii nie oddali prowadzenia. Momentami tylko nasi zawodnicy próbowali dorównać rywalowi, były zrywy, ale to nie wystarczyło, żeby nawiązać walkę o wygraną w secie.

W drugim secie podobnie. Znów Czarni wyszli na prowadzenie, spokojnie kontrolowali grę, trener Urbański wpuścił na parkiet  każdego zawodnika z kadry, jednak nic to nie dało. Rywal robił swoje, miał skuteczny blok, zagrywkę. STS znów próbował gonić wynik, ale było już za późno i ta odsłona ponownie zakończyła się pomyślnie dla gości...

Trzeci, jak się okazało ostatni, set wprowadził trochę nadziei na pozytywne wieści w szeregach skarżyskich kibiców. Nieco lepsza postawa miejscowych, w pewnym momencie nawet było remisowo. Przewaga radomskich siatkarzy nie była już taka wyraźna, ale skuteczny finisz seta spowodował, że dzisiejszy rywal STS-u "odjechał" im i nie oddał już prowadzenia do końca trzeciej odsłony. Znów Czarni wygrał seta do 21 i cały mecz 3:0.

Szkoda, bo ten wynik może przesądzić o odpadnięciu skarżyszczan z walki o pierwszą czwórkę. Niestety, są na to spore szanse... Za tydzień (19.02), odbędzie się ostatni mecz rundy zasadniczej. STS znów udaje się w podróż do Krakowa, by zagrać z akademikami z AZS Politechniki Krakowskiej. Nawet wygrana w tym meczu może nie wystarczyć, żeby zagrać w play off o miejsca 1 - 4.

- STS Skarżysko-Kamienna : RCS Czarni Radom 0:3 (21:25, 19:25, 21:25)

STS: Kudłacik, Szumielewicz Marcin, Akala, Piekarczyk, Migdalski, Misztal, Maciejewski (libero) oraz Lisowski, Waligóra, Brojek, Golonka, Szumielewicz Michał

Pozostałe mecze 17. kolejki:

• Kęczanin Kęty : Wanda Kraków                           1:3 (25:22, 26:28, 25:27, 10:25)
• Błękitni Ropczyce : AZS Politechnika Krakowska     0:3 (23:25, 17:25, 20:25)
  
• Wisłok Strzyżów : Karpaty Krosno                        3:0 (25:14, 25:20, 25:21)
• Wawel Kraków : SMS II Spała                             1:3