A Orlicz mimo że pokonał Absolwentów, zamiast awansować wyżej w lidze, to spadł. Zajmuje 4. miejsce, dzięki niekorzystnemu stosunkowi setów, w konfrontacji z Dominem. Ten z kolei rozprawił się bezlitośnie z Team 13. Zdobył 3 punkty, po wyraźniej przewadze w ciągu trwania pojedynku.

Drugi punkt w tej edycji ALPS zdobyła ekipa Wtórpolu. Walczyli do końca w meczu z STS II, po pogromie w pierwszym secie, podnieśli się i w drugiej odsłonie potrafili wygrać. Jednak trzeci, decydujący, set należał już do drugiego teamu STS.
Niestety wciąż z zerowym dorobkiem punktowym jest trzeci zespół STS-u. Tym razem przygniatającą przewagę nad nim miała drużyna TKKF Jastrząb. Outsider ligi nawet nie zaliczył wygranego seta od początku sezonu w ALPS. Ale to młoda kadra, wszystko przed nimi...

Zdaje się, że powoli wyjaśnia się kto zagra w rundzie play-off. Najlepsza czwórka po 11. kolejkach zawalczy o miano mistrza tej ligi. Największe szanse na to ma oczywiście lider - Team Bór. Kto jeszcze? Też można by już śmiało kalkulować, ale żaden zespół nie ma 100% gwarancji, że tak się stanie. Za plecami chłopców z Boru jest ciasno. Nawet LZS Kierz ma iluzoryczne widoki na grę o "majstra", w fazie play-off.